Dziś zacznę od końca, a dokładnie od końca układu wydechowego. W mojej opinii fabryczny tłumik jest bardzo, ale to bardzo cichy. Ktoś powie, że głośny wydech jest przedłużeniem męskiego fajfusa, a ja uważam, że głośniejszy wydech sprawia, że jesteśmy bezpieczniejsi na drodze, bo jesteśmy wcześniej słyszalni i dostrzeżeni. Nie mówię tu o pustym wydechu, nie powinno też się mylić pustego z przelotowym. Ja swój tłumik oddałem do znanego w kręgu motocyklistów speca od tego typu przeróbek Edzia z edhaust. Niestety nie mam zdjęć z przebiegu przeróbki, bo za późno go o to poprosiłem. Zleciłem mu przerobienie fabrycznego wydechu na trochę głośniejszy, bardziej basowy i skróceniu go o 10cm. Nie chciałem, żeby był to tłumik pełny przelot, żebym nie miał później problemów z regulacją gaźników więc na wlocie zastosowana jest stożkowa komora rozprężająca. Bardzo dobrze sie złożyło bo Edek wspomniał, że "tłumik w środku był w strasznym stanie - kupa rdzy i próchna ale wszystko to
zostało wywalone na złom". Przeróbka ta miała na
celu uzyskanie dźwięku głośniejszego i basowego przy zastosowaniu technologi i materiałów takich jak w markowych tłumikach akcesoryjnych tyle, ze w dużo niższej cenie. Na efekty trzeba poczekać do wiosny.
Nie długo wstawię zdjęcie tłumika przed i po przeróbce.
Nie długo wstawię zdjęcie tłumika przed i po przeróbce.
witam kolego mam pytanko odnosnie tej komory rozprezajacej sam buduje taki komin i jestem ciekawy jak to rozkminiles? masz moze jakies foto tej komory???
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam zdjęć bo nie ja budowałem ten tłumik. Nie wiem dokładnie jak to jest rozwiązane.
Usuń